piątek, 3 sierpnia 2012

W poszukiwaniu mlecznego lakieru.. cz1

Nie za bardzo wiem jak to nazwać, ale jedną z moich wad jest to, że jak coś sobie ubzduram to tak ma być i basta!

W związku z tym rozpoczęłam poszukiwania lakieru do paznokci, który daje mleczny efekt. Nie będzie wpadał on w róż ani w żółć. Ma on być z domieszką czystej bieli.
Zresztą moje wymagania są dość wygórowane.. Pisałam o tym w poprzedniej notce.

Jak to określiła Dominika "Mam u siebie ok 350 różnych kolorów lakierów do paznokci, ale chyba żaden nie spełnia wszystkich Twoich wymagań"


Chciałabym, żeby sprawnie się nim malowało i żeby szybko wysychał i był trwały.

Dlaczego takiego szukam?

Ponieważ chcę się "zabezpieczyć". Niedługo nadejdą czasy, kiedy wątpię w to, że będę miała siły i czas na częste malowanie paznokci. W związku z tym chciałabym szybkoschnący lakier, trwały o klasycznym odcieniu, który będzie pasował do różnych kolorów ubrań. Ubzdurałam sobie mleczny :)

Wiem, że są osoby, które również z chęcią przygarnęłyby taki lakier. Dlatego powstał cykl postów "W poszukiwaniu mlecznego lakieru.."


Tak więc wybrałam się do Rossmanna i co?
I jaki Mallene lakier wybrała? Szary!
I jak sobie to tłumaczyłam? "Kurde, dziwny ten lakier. Trochę niby biały, ale jakby wpadał w szarość. W sumie... szarość to nie róż ani żółć, której nie chcę. A może okaże się, że takiego właśnie szukam. Dobra, BIORĘ!"

Nie to, że domyślałam się jaki będzie efekt.
Nie to, że chciałam coś wpadającego w biel, bez domieszek innych kolorów a wybrałam szary.
Nie to, że podobny kolor już mam w swojej kolekcji lakierów.

Gdzie tam ja bym się powstrzymała.. ;) Pfff



WIBO, TREND EDITION, BE NEUTRAL, NR 4






JAK WYGLĄDA NA PAZNOKCIACH?
Nie dajcie się zwieźć pozorom. Na zdjęciach wyszło mało tej szarości. 
Zresztą jakiś taki dziwny ten lakier. Z daleka wygląda nawet na mleczny, 
w popołudniowym słońcu wygląda jak brudna biel.
W wieczorowym świetle jak szary.

Na paznokciach mam dwie warstwy.





Odnoszę wrażenie, że był już otwierany w drogerii (w domu zobaczyłam, ze napisy są lekko starte)



Krycie jest takie jakie chciałam. Pierwsza warstwa lekko przeźroczysta. Druga praktycznie przykrywa płytkę.
Dość szybko schnie.
Mam podejrzenia, że szybko zgęstnieje.

To nie to czego szukam :(





CO WSTĘPNIE PLANUJĘ PRZETESTOWAĆ?

*Lakier firmy NYC, który pokazywała mi Pani w Paatal.


*RIMMEL, WYBIELAJĄCA ODŻYWKA
O ile gdzieś ją jeszcze dorwę!


*JOKO, J134 COCONUT MILK, który poleciła mi Grey
Tutaj możecie zobaczyć jak lakier się prezentuje http://www.florencebeauty.pl/2012/02/hity-i-kity/




JAKI EFEKT CHCĘ UZYSKAĆ?

źródło: weheartit.com


Czy Wy tez macie takie manie prześladowcze? Coś sobie ubzdurałyście i musicie to mieć? :P
Ja tak co jakiś czas mam..

Po za tym mam ogromne zamiłowanie do produktów, które:
nie są łatwo dostępne,
zostały wycofane.

Nie ma łatwo :P


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...